Zmiany w kodeksie karnym – przedsiębiorca może stracić firmę i majątek
Czy każdy cel uświęca środki? Bez wątpienia takie pytanie postawić można, czytając obowiązujące od 27 kwietnia 2017 roku przepisy Kodeksu karnego dotyczące tzw. konfiskaty rozszerzonej. Instytucja ta pozwala orzec przepadek przedsiębiorstwa. Z jednej strony idea jest słuszna, z drugiej – daje pole do nadużyć. Należy się zatem zastanowić, czy wprowadzone do Kodeksu karnego przepisy powinny budzić strach wśród przedsiębiorców, czy też zasada domniemania niewinności pozwala im na spokojny sen?
Rozważania te warto rozpocząć od przedstawienia przesłanek oraz zakresu zastosowania konfiskaty rozszerzonej. Przede wszystkim tyczy się ona tylko tych przypadków, w których łącznie wystąpiły następujące warunki:
• dana osoba została skazana za przestępstwo;
• z przestępstwa osiągnęła, chociażby pośrednio, korzyść majątkową ;
• przedmiotowa korzyść jest znacznej wartości – czyli w chwili popełnienia czynu przekracza 200 tys. zł;
• przedsiębiorstwo będące przedmiotem przepadku służyło do popełnienia tego przestępstwa lub ukrycia osiągniętej z niego korzyści
Źródło: Artykuł