PiS zabierze resztę majątku z OFE, bo „prawie” nic się nie stanie. Nasze emerytury spadną

PiS zabierze resztę majątku z OFE, bo „prawie” nic się nie stanie. Nasze emerytury spadną

Jeszcze w sobotę podczas kongresu PiS Jarosław Kaczyński mówił, że 140 mld złotych zgromadzonych w OFE będzie prezentem dla Polaków. Wypowiedź odebrano jako pomysł nacjonalizacji funduszy zdeponowanych w OFE. Już w poniedziałek okazało się, że prezent będzie warty o kilka miliardów mniej, bo inwestorzy z Giełdy Papierów Wartościowych prędziutko zaczęli wyprzedawać akcje.

Funduszy w OFE nie da się łatwo zamienić na gotówkę. Większość ze 140 mld to pieniądze ulokowane w akcjach spółek notowanych na GPW. Ich wycena zależy od kondycji samych firm, ale też podaży i popytu na akcje.

Dlaczego PiS połasił się na OFE?
Dzięki pomysłom gospodarczym PiS wartość zgromadzonych w Otwartych Funduszach Emerytalnych aktywów w ciągu roku spadła o kilkanaście miliardów. Po „reformie systemu” w czasie rządów PO-PSL na oszczędzanie w OFE zapisało się zaledwie ok. 2,5 mln Polaków. I tak odprowadzają tam mizerną, niespełna 3-procentową składkę od własnego wynagrodzenia. Przy takich kwotach znaczenie emerytury z OFE, szczególnie dla młodych osób, byłoby już niewielkie.

Źródło: Artykuł