Można sprzedać samochód, płacąc VAT tylko od marży
Nowe przepisy stanowią, że co do zasady sprzedaż auta używanego w firmie jest opodatkowana stawką 23 proc. Tu właśnie dobrym rozwiązaniem okaże się procedura marży.
Podstawą dla takiego opodatkowania jest art. 120 ust. 4 ustawy o VAT. Dotyczy on przedsiębiorców sprzedających towary używane, dzieła sztuki, przedmioty kolekcjonerskie i antyki nabyte w ramach prowadzonej działalności w celu ich odsprzedaży. Dodatkowy warunek do skorzystania z procedury marży zapisany jest w ust. 10 tegoż artykułu. Wynika z niego, że samochód musiał być wcześniej nabyty od określonych podmiotów – głównie osób fizycznych i podatników VAT, którzy sprzedali go jako towar używany. Po zmianie przepisów w 2014 r. Ministerstwo Finansów szybko zaczęło twierdzić, że przepisy dotyczą także samochodów. To zaś oznacza, że przedsiębiorcy, którzy sprzedawali samochód używany w firmie, mogli płacić VAT tylko od marży, czyli różnicy między ceną zbycia a ceną zakupu. Co ważne, ta pierwsza obejmuje także wszelkie dodatkowe opłaty za auto (np. wyrejestrowanie), o ile są one płatne jednym przelewem.
Możliwość rozliczenia marży jest o tyle korzystna, że w przypadku towarów używanych z reguły ta pierwsza jest niższa od tej drugiej, więc VAT-u mogłoby w ogóle nie być. MF i eksperci uzasadniali prawo do marży m.in. treścią unijnej dyrektywy VAT. Z jej przepisów wynika, że dotyczy ona także towarów wykorzystywanych w firmie.
Źródło: Artykuł