Kto daje pieniądze na programy plus
Pisowska metafizyka finansów, czyli rozdawnictwo cudzych pieniędzy, trwa w najlepsze. Po 500+ i mieszkaniu+ jest propozycja płacy minimalnej+, a w kolejce czeka już minimalna stawka godzinowa+. I nie jest ważne, że rozdawanie gotówki na prawo i lewo jest niemoralne oraz pro inflacyjne, a ręczne sterowanie płacami – przeciw skuteczne. Rząd zamiast redukować koszty pracy, po raz kolejny je podwyższa.Efektem będzie brak wzrostu zatrudnienia, redukcja premii motywacyjnych i powiększenie szarej strefy, poprzez zapłatę do ręki. Po uszach dostaną też mikroprzedsiębiorstwa, zatrudniające po kilku pracowników. PiS, za publiczne pieniądze i kolejne pożyczki w zagranicznych bankach, kupuje sobie następne procenty poparcia, a lud kupuje to w ciemno, bezmyślnie ciesząc się z nieoczekiwanego balu i nie myśląc o potężnym kacu, który nieuchronnie nadejdzie.
Źródło: Artykuł