Fiskus będzie dokładnie prześwietlał nowe firmy

Fiskus będzie dokładnie prześwietlał nowe firmy

Już przy rejestracji przedsiębiorca zostanie dokładnie prześwietlony przez fiskusa.

Czego może się spodziewać przy rejestracji przedsiębiorca, jeśli proponowane przepisy wejdą w życie? – Czeka go weryfikacja rozliczeń z ostatnich dwóch lat – tłumaczy Paweł Satkiewicz, doradca podatkowy w kancelarii DLA Piper. – W tym czasie nie może mieć zaległości podatkowych powyżej 20 tys. zł. Ale to nie wszystko. Czyste muszą być też firmy, w których działalność był zaangażowany, a także osoby, które z nim współpracują: wspólnicy, członkowie zarządu, prokurenci.

Na podejrzanych dłużników zostanie nałożona kaucja od 20 tys. do 200 tys. zł. – Decyzja fiskusa będzie uznaniowa.

Kaucji muszą się spodziewać także ci, którzy działają w tzw. wirtualnych biurach. Od dawna nie podobają się one urzędnikom, teraz jednak będzie na nie paragraf.

Najłatwiej skarbówka będzie miała z przedsiębiorcą, z którym nie może się skontaktować, bo np. nie odbiera telefonu. – Na niego nie trzeba nakładać kaucji, urząd po prostu go nie zarejestruje, nawet nie musi o tym zawiadamiać.

Źródło: Artykuł